Mimo, że w odróżnieniu od ”Katedry”, ”Sztuka spadania” została nakręcona przy użyciu większych nakładów finansowych i udziale grupy ludzi, mi trochę mniej przypadła do gustu. Rozumiem przekaz - wysyłania młodych żołnieży na wojny i traktowania ich jako mięso armatnie i tworzenia z tych wojen filmów ku uciesze gawiedzi. Jednak nie do końca przemawia do mnie forma przekazu. Animacja jest ciekawa ale film jako całość nie powalił mnie na kolana. Treść i przekaz 9/10, forma 5/10 - średnia 7/10.